Systematyczne spożywanie kawy nie ma najmniejszego związku ze wzrostem
ryzyka udarów mózgu i chorób serca. Rzadkie picie kawy podnosi ciśnienie
natomiast gdy ilość wypijanych filiżanek dziennie jest duża efekt ten
zanika, ponieważ organizm się przyzwyczaja do obecności kofeiny. Kawa
wypłukuje magnez
z organizmu, nawet przy nadmiernym spożyciu nie grozi to osteoporozą
lecz trzeba mieć na uwadze to, że powinien wzbogacić swoją codzienną
dietę w magnez.
Zawarta w kawie kofeina ma właściwości pobudzające. Przyspiesza akcję serca jednocześnie podnosząc ciśnienie. Rozszerza naczynia krwionośne,
dzięki czemu organizm jest lepiej dotleniony. Kofeina blokuje wysyłanie
informacji do mózgu o potrzebie snu, poprawia jego krążenie i zdolność
koncentracji, ułatwia oddychanie, wydłuża zdolność do ostrego wysiłku
fizycznego (zwiększa odporność na zmęczenie). Jest również plus dla osób
ściśle dbających o swoją dietę, otóż kawa przyspiesza przemianę materii
i spalanie tkanki tłuszczowej, zmniejszając tym samym ryzyko otyłości.
Generalnie zaleca się spożywać do 500 mg kofeiny dziennie czyli około 4
filiżanek. W takiej ilości zaobserwować można korzystny wpływ na
organizm, razem ze wzrostem kofeiny wzrasta jej szkodliwość. Od 1000 mg
kofeina staje się trująca. Jeśli chodzi o kobiety w czasie lub zaraz po
porodzie (karmiące piersią), zaleca się by spożywały jak możliwie
najmniejsze ilości kawy (max 2 filiżanki dziennie), ponieważ większe
ilości znacznie pobudzając matkę jak i jeszcze nienarodzone dziecko. W
późniejszym okresie do zaprzestania karmienia piersią, dzienna dawka nie
powinna ulegać zmianie, by zapobiec przedostaniu się kofeiny z mlekiem
matki do organizmu noworodka, powodując jego znaczące pobudzenie.
Picie kawy w umiarkowanych ilościach ma właściwości lecznicze. Zmniejsza
ryzyko raka jelit i wątroby, jednocześnie o 20% maleje możliwość
wystąpienia marskości wątroby. Najnowsze badania dowiodły, że mężczyźni
pijący do 4 filiżanek dziennie (taka jest właśnie zalecana maksymalna
dzienna dawka) o 45% rzadziej chorują na kamicę żółciową. Dodatkowo
mężczyźni, którzy codziennie piją kawę, niezależnie od tego czy jest z
kofeiną czy bez, mają zdecydowanie mniejsze ryzyko zachorowania na raka
prostaty niż ci niepijący tego boskiego trunku. Przyczynia się również
do zmniejszenia zachorowań u palaczy na nowotwory pęcherza. Minimalizuje
wystąpienie choroby Parkinsona i cukrzycy typu II. Polepsza pamięć
krótkotrwałą. Kawa lekko ogranicza występowanie próchnicy zębów.
Spożywanie zbyt dużej ilości filiżanek kawy w ciągu dnia może powodować
poddenerwowanie, niepokój, skrajnie – rozdrażnienie zwane rozdrażnieniem kofeinowym. Dowiedziono
także, że kawa nieznacznie zmniejsza płodność u kobiet jak i mężczyzn.
Picie kawy na czczo jest bardzo złym pomysłem, ponieważ zwiększa
wydzielanie kwasu solnego w organizmie powodując mdłości i bóle brzucha.
Gwałtownie zwiększa poziom cukru po śniadaniu. Spożywanie kawy
wieczorem czy w nocy może powodować problemy z zasypianiem. Jednakże
znajdzie się wiele osób, które mogą wypić filiżankę kawy a następnie
spokojnie zasnąć. Kofeina w pełni wykazuje swoje działanie po ok. 30
minutach od spożycia, jednak bywa, że organizm się do niej przyzwyczaja.
Wtedy najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie sobie kilkudniowej
przerwy a co za tym idzie oczyszczenie organizmu. Po takiej przerwie na
nowo można delektować się smakiem jak i korzystnym działaniem na ciało i
umysł.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz