Łączna liczba wyświetleń

347161

poniedziałek, 21 września 2015

Solikamsk

information-divider-orange1.png http://cms.boerenbusiness.nl/upload/ck/images/Solikamsk-2-3.jpg
Ogromne zapadlisko pochłania kolejne domy i od jesieni ubiegłego roku powiększyło się już kilkakrotnie. Wielkie zapadlisko w Solikamsku w Kraju Permskim powstało w listopadzie 2014 roku, ale urzędnicy tłumaczą, że to efekt trzęsienia ziemi w 1995 roku. Dlaczego jednak ziemia w tym miejscu zapadła się dopiero po 19 latach? Wytłumaczeniem ma być to, że w tym miejscu wcześniej znajdowała się kopalnia.

Miasto Solikamsk w Kraju Permskim jest położone na zachodnich stokach Uralu. Działa tu kopalnia Solikamsk-2, należąca do rosyjskiego producenta nawozów Urałkalij.

W listopadzie 2014 roku powstało tu ogromne zapadlisko.

„Na miejscu zapadliska była nieczynna już kopalnia. Komisja Rostechnadzoru (Federalnej Służby ds. nadzoru ekologicznego, technologicznego i atomowego – red.) doszła do wniosku, że powodem zapadnięcia się ziemi było trzęsienie ziemi, do którego doszło w 1995 roku” – informuje portal ura.ru.

Domy pod ziemią


Permski portal properm.ru przypomniał, że w ciągu ostatniego roku zapadlisko zwiększyło się kilkakrotnie.

„Dane z marca. Wymiary krateru: 90 na 109 metrów, głębokość – 75 m. Urałkalij położył w okolicy rurociąg, by odprowadzać z tego miejsca wodę. W listopadzie zeszłego roku wymiary zapadliska wynosiły 20 na 30 metrów” – napisał properm.ru.

W zeszłym roku prywatne domy znajdowały się w odległości kilku kilometrów od zapadliska. Pod ziemię zapadło się jednak kilka działek z daczami. Ich właścicielom zaproponowano rekompensaty. Mieszkańcy Solikamska obawiają się, iż powiększające się w szybkim tempie zapadlisko spowoduje, że pod ziemią znajdzie się całe miasto.

Urzędnicy Rostechnadzoru tłumaczą, że Urałkalij nie odpowiada za zaistniałą sytuację.
http://cdn3.img.sputniknews.com/images/102654/23/1026542309.jpg information-divider-orange1.png

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz