Nowojorski Chinatown jest popularny wśród mieszkańców i turystów. Zachęca swoją orientalnością i fascynuje każdego.
Jest to jedno z najbardziej fascynujących miejsc w Nowym Jorku. Rejon
między ulicami Bowery i Broadway zamieszkuje ok. 150 tys. Amerykanów
chińskiego pochodzenia i choć panuje tu tłok, chaos a czynszówki są
brudne i zaniedbane turyści chętnie odwiedzają tutejsze restauracje,
sale gier oraz sklepy z towarami orientalnymi, antykami i kuriozami.
Przy Mott Street znajduje się świątynia buddyjska (Eastern States
Buddhist Temple), w której zgromadzono ponad sto złotych posążków Buddy
oraz liczne wota. Bezsprzecznie ulica ta pełna sklepików i restauracji
jest sercem dzielnicy a skosztowanie smakołyków chińskiej kuchni należy
do obowiązkowych atrakcji. Można również spróbować szczęścia w Chinatown
Fair na maszynach do gier hazardowych. Wieczorem ulice rozświetlone są
tysiącami kolorowych lampionów i neonów.
Pod koniec stycznia Mott Street
wypełnia się wesołym tłumem świętującym chiński Nowy Rok.
Chinatown
jest największą i najbardziej kolorową dzielnicą zamieszkiwaną przez
imigrantów. Dzielnica rozrastając się zaczyna wchłaniać tereny
pobliskich:- Little Italy i Lower East Side (dzielnica Żydowska). Na
początku XX wieku w Chinatown mieszkali głównie imigranci (mężczyźni),
których celem podróży była Kalifornia. Ich rodziny ze względu na
amerykańskie prawo imigracyjne pozostawały w Chinach. Istniały tu liczne
zwalczające się organizacje rodzinne i gangi przestępcze. Zawieszenie
„broni” nastąpiło w 1933 roku i od tego czasu w dzielnicy panuje pokój
co m.in. przyczyniło się do jej rozkwitu.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz