Choćby w tysiącu kształtów utajoną,
Najukochańsza, zawsze poznam ciebie,
Za czarodziejską ukryta zasłoną,
O wszechobecna, zawsze poznam ciebie.
Po najsmuklejszej cyprysa urodzie,
Najpiękniej rosła, zaraz poznam ciebie,
W kanału wartkiej, kryształowej wodzie,
Najpieszczotliwsza, dobrze poznam ciebie.
Gdy się fontanna rozbiega w promieniach,
Najfiglarniejsza, wesół poznam ciebie.
Gdy chmura kształt swój formując się zmienia,
Najbardziej zmienna, w niej ja poznam ciebie.
Po ukwieconej twego szala łące,
Najbardziej gwiezdna, w pięknie poznam ciebie.
Gdy seler pręży swoich rąk tysiące,
Wszechmiłująca, po tym poznam ciebie.
Gdy się zapala w górach świtu zorza,
Najradośniejsza, zaraz witam ciebie.
Kiedy nade mną wysokie przestworza,
Najpogodniejsza, wtedy wdycham ciebie.
Com poznał duszy i ciała zmysłami,
O najmądrzejsza, poznałem przez ciebie.
Gdy zwę Ałłaha stoma imionami,
W każdym pobrzmiewa imię też dla ciebie.
Przełożył
Stanisław Jerzy Lec
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz