Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 25 czerwca 2015

HERBATA

402 (700x505, 340Kb)
Za kraj pochodzenia herbaty uważa się Chiny, gdzie dobroczynne działanie liścia herbaty opisano już około pięć tysięcy lat temu.

Początki


Jest nieskończenie wiele legend o odkryciu herbaty. Jedna z nich mówi o tym, jak chiński cesarz Shen Nung (2737 r. p.n.e.), bardzo dbający o czystość i przegotowujący wodę do picia, odkrył smak herbaty przez przypadek: powiew wiatru wrzucił kilka liści herbaty do kociołka z gotującą się wodą; liście zabarwiły się na złoto i nadały wodzie przyjemny aromat. Cesarz spróbował napoju, który go orzeźwił. Wkrótce herbata stała się popularnym napojem w "Państwie Środka".

Herbata w Japonii

Znacznie później, bo w 552 roku naszej ery, buddyjscy mnisi nauczyli sztuki przyrządzania herbaty Japończyków. Wkrótce spożywanie herbaty stało się tu ustalonym w najdrobniejszych szczegółach ceremoniałem, traktowanym przez Japończyków niemal jak kult religijny.

Herbata staje się towarem


W czasach wspaniałej dynastii T'ang (lata 618-907 n.e.) herbata stała się w Chinach popularnym towarem handlowym. Dotarła do wszystkich warstw społecznych, stała się dostępna także dla klas uprzywilejowanych i duchowieństwa.

Pierwsza księga o herbacie


W VIII wieku Chińczyk Lu Yu napisał na zlecenie kilku handlarzy herbaty trzytomową księgę o herbacie. Tak powstała pierwsza spisana historia herbaty, będąca zarazem hymnem pochwalnym na cześć tego cieszącego się wielką popularnością napoju. Lu Yu był czczony jako patron herbaty jeszcze wiele pokoleń później.

Odkrycie herbaty w Europie


W 1610 roku pierwsza dostawa herbaty dotarła żaglowcami z Japonii przez Jawę do Amsterdamu. Od tej chwili Holendrzy byli przez 50 lat jedynymi importerami herbaty, zaopatrującymi w ten napój całą Europę. W 1669 roku w handel herbatą włączyli się Anglicy. Monopol na import herbaty miała do 1883 roku założona przez nich East India Company. Herbata docierała do Europy także drogą lądową. W połowie XVII wieku karawana przywiozła z Mongolii 200 paczek herbaty jako prezent urodzinowy dla Michała I, pierwszego rosyjskiego cara z dynastii Romanowów. Karawany ciągnęły z Pekinu przez Pustynię Gobi, Syberię, wzdłuż Jeziora Bajkał i docierały do Wołgi. Jeszcze w XIX wieku panowała opinia, że transportowana przez karawany herbata rosyjska ma lepszą jakość niż herbata przewożona drogą morską, składowana w wilgotnych, smołowanych i zatęchłych ładowniach. Tę herbatę słodzono ze względu na niepożądany posmak cukrem.

Wprowadzenie godziny picia herbaty


W 1662 roku na dworze króla angielskiego Karola II wprowadzono oficjalnie godzinę picia herbaty. W ten sposób herbata stała się atrybutem życia towarzyskiego i jednym z najważniejszych towarów handlowych także w Europie.

Boston Tea Party


Pod koniec XVII wieku angielscy imigranci sprowadzili herbatę do Stanów Zjednoczonych. Z czasem zyskiwała ona również tutaj coraz większą popularność, zwłaszcza w warstwach wyższych, organizujących w owych czasach Tea Parties. Około 1760 roku herbata znajdowała się w Nowej Anglii na trzecim miejscu wśród towarów importowanych. Anglia, która w wyniku Wojny Siedmioletniej popadła w kryzys finansowy, upatrywała w herbacie nowego źródła dochodów. Herbatę obłożono wysokimi podatkami, co wywołało w Ameryce bunt. W reakcji na to East India Company (największa spółka handlu herbatą) podjęła decyzję o natychmiastowym obniżeniu podatków. Jednak za późno, zemsta wisiała w powietrzu: 16 grudnia 1773 roku przebrani za Mohikanów członkowie loży wolnomularskiej Saint Andrew w Bostonie opanowali abordażem zacumowane w porcie statki East India Company i wyrzucili do morza 342 skrzynie z herbatą. To zdarzenie, nazwane ironicznie "Boston Tea Party", zapoczątkowało wojny z angielską dominacją w Ameryce.

Chiny tracą dominację


W 1834 roku William Bentinck zainicjował uprawę herbaty w Indiach, co doprowadziło do utraty przez Chiny pozycji monopolistycznej w tej dziedzinie.

Klipery herbaciane


Po przełamaniu monopolu na import herbaty, żegluga brytyjska miała od 1834 roku poważną konkurencję, głównie ze strony amerykańskiej. Aby stawić jej czoła, Brytyjczycy budowali tak zwane klipery herbaciane: były to żaglowce o co najmniej czterech masztach, ostrym dziobie i smukłym kadłubie. Przy stosunkowo dużej ładowności i niewielkim tonażu rozwijały znaczną prędkość. Jednym z najsłynniejszych brytyjskich kliperów herbacianych był zbudowany w 1869 roku żaglowiec Cutty Sark, który obecnie można zwiedzać w Greenwich na Tamizie. W 1869 roku otwarto także Kanał Sueski, co pozwoliło skrócić drogę do terenów upraw herbaty o około 7 tysięcy kilometrów. Umożliwiło to transport herbaty parowcami, mających na tej trasie dostatek możliwości zaopatrywania się w węgiel. Nastał kres kliperów herbacianych, nadchodziła epoka nowoczesnej żeglugi handlowej.

Herbata do tańca i kult herbaty


Z początkiem XX wieku stało się modne wychodzenie na herbatę. Coraz więcej "Tea Houses" i hoteli organizowało Tea Time i oferowało menu z herbatą. Atrakcyjność konsumpcji herbaty, zwłaszcza w porze popołudniowej, zwiększyło "importowane" około 1913 roku z Argentyny tango. W złotych latach dwudziestych "megahitem" były nieporównywalne do tańca imprezy przy herbacie. Prasa pisała o przybierającej na sile fali zadurzenia tangiem przy herbacie.

Herbata dzisiaj


Obecnie, przy rocznej produkcji światowej 3,5 mln ton (źródło: Niemieckie Stowarzyszenie ds. Herbaty), herbata jest - po wodzie - najpopularniejszym i najczęściej pitym napojem świata.
http://nd05.jxs.cz/202/808/f7ab1673f5_78443061_o2.png

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz