Łączna liczba wyświetleń

sobota, 2 maja 2015

Aneta Nalborczyk - Wierzbicka

Jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego, Wydział Biologii.

Indywidualny kurs rysunku i malarstwa w pracowni artysty malarza Kazimierza Jończego.
 
W Y S T A W Y

 

Wystawa Indywidualna
„Grafiki i ikebany” w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie


Wystawa indywidualna
„Rysunek i malarstwo” w Liceum Ogólnokształcącym

w Andrychowie


Wystawa grafiki połączona z wieczorem poezji
„Idąc piszę siebie” w Klubie Stodoła

w Warszawie


Zbiorowa Wystawa Malarstwa
„W blaskach i cieniach rzeczywistości rytm życia zapisany”

w Raszynie


W latach 1996 – 2002 dekorator oraz organizator konkursów plastycznych

dla dzieci w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego.


Obecnie Kierownik filii Gminnego Ośrodka Kultury w Raszynie.

Cztery lata temu z własnej inicjatywy założyła Dziecięcą Pracownię Plastyczną
we własnym domu, która znajduje swoją kontynuację w filii GOK Falentach.


Uprawia malarstwo olejne, akrylowe, grafikę oraz artystyczną aranżację ściany

(w szkołach, przedszkolach, restauracjach, domach prywatnych).

Zajmuje się również twórczością literacką, wydała tomik wierszy „Idąc piszę siebie”
oraz arkusz poetycki „Milczenie” z własną oprawą graficzną.
Laureatka kilku konkursów poetyckich regionalnych i ogólnopolskich.







1 komentarz:

  1. Witaj Netko! Właśnie zauważyłam, że pierwsze dwa obrazy które zakupiłam u Ciebie,wiszą u mnie w domu od dziesięciu lat! Już nie kupuję obrazów, nie ma gdzie zawiesić! Każdy kawałek ścian jest wykorzystany.
    Zaczęłam je kupować 10 lat temu, po śmierci mojego męża. I pierwsze właśnie u Ciebie! Mam ich sporo! Te dwa pierwsze to ogromy widok stołu z dyniami, jabłkami i winogronami. Ten drugi to chyba pejzaż nad mokradłem. Oba kupione na Allegro. Pamiętam też że zapytałam o to skąd ten pejzaż, a Ty odpowiedziałaś że wymyśliłaś. Od czasu do czasu śledzę Cię w Internecie i ciepło wspominam.
    Jeżeli dojdzie do Ciebie ten mail napisz coś do mnie, na adres zofia.gerlach@1gb.pl; . Hasła do konta na Google już nie pamiętam. No cóż, 84 latka to głowa juz nie ta.
    Pozdrawiam serdecznie
    Zofia Gerlach-Kolasa

    OdpowiedzUsuń