HOTEL STANLEY

Położony w stanie Colorado hotel, który stał się inspiracją dla Stephena Kinga do napisania powieści "Lśnienie". Mówi się, że pokój numer 418 regularnie nawiedza Lord Dunraven. Goście i obsługa hotelu twierdzą, że słyszeli bawiące się dzieci późno w nocy, a także dźwięk pianina dochodzący z pustego pokoju balowego.

Ten czterogwiazdkowy 138 pokojowy hotel znajduje się w Estes Park, Colorado w USA. Został zbudowany przez Freelan Oscar Stanley (wynalazca samochodu Stanley Steamer) i ukończony w 1909 roku. Gościł John'a Philip'a Sousa, Theodor'a Roosevelt'a, Cesarza i Cesarzoweą Japonii, różnorodne osobowości Hollywood. 

 

Dobrze znany jako inspiracja dla książki Stephena Kinga "The Shining", którą napisał po pobycie w The Stanley, w pokoju 217.
Duchy:
Wiele objawień i inne zjawiska odnotowano na terenie całego hotelu:
Duchy Freelan Stanley i jego żony Flora zostały zaobserwowane ubrane w strój formalny na głównej klatce schodowej oraz w innych miejscach publicznych, takich jak lobby i sala bilardowa.
Pan Stanley został również dostrzeżony w biurze administracji, może mieć oko na hotelowe książki. Fortepian Flory natomiast niekiedy gra muzykę.
Głosy oraz dźwięki jakby ktoś chodził po schodach są często słyszane w korytarzach a także pokojach.
Personel i goście hotelowi donoszą, iż czuli na sobie dotyk niewidzialnych rąk.
Więcej niż jeden gość powiedział, że po obudzeniu się ich koce były poskładane obok łóżka.
Hrabia Dunraven, który był właścicielem ziemi przed Stanleys, nawiedza pokój 407, gdzie czuć zapach jego wiśniowego tytoniu fajkowego nadal można pachniało. Podobnież widziano upiorną postać w pokoju któy nie był akurat wynajęty
Pokój 217, w którym Stephen King przebywał, był miejscem tragicznego wypadku w 1911 roku: gosposia Elizabeth Wilson został prawie zabita przez wybuch gazu. Od jej śmierci w 1950 roku, dziwne, niewyjaśnione rzeczy dzieją się w tym pokoju: otwierają i zamykają się drzwi, gasną i zapalają się światła.
Pokój 418 jest najbardziej nawiedzonym pokojem, zgodnie z relacjami personelu hotelowego, najwyraźniej przez duchy dzieci. Goście, którzy przebywają tam twierdzą, iż można usłyszeć dzieci grające w korytarzach w nocy. Jedna para skarżyła się, że dzieci hałasowały przez całą noc, choć nie było żadnych dzieci przebywających w hotelu w tym czasie. Ponadto odnosiło się wrażenie, że ktoś leżał w łóżku w czasie gdy pokój był niezamieszkały.

Poniżej dość przerażające zdjęcie oraz jego zbliżenia(zrobione 13 września 2008 roku podczas tzw Ghost Tour(wycieczki):